W niedzielny poranek formacja Daj To Głośniej z uroczą wokalistką na czele wydała nowy utwór pt. „Wróciłeś nad ranem”. W przeciągu kilku dni od premiery piosenkę wraz z klipem w serwisie YouTube odtworzono już blisko pół miliona razy a liczba ta rośnie codziennie.
Polecamy: Premiera! DiDżej Mietek i nowość pt. "Ta jedyna"
Teledysk stworzony przez rzeszowską firmę Stykky Media jest niezwykle pomysłowo zrealizowany: mamy ślub, tajemnicze pudełko oraz przede wszystkim proste, codzienne życie. Rola główna w klipie została powierzona sportowcowi Marcinowi Kot-Paleciokowi. Fani są oczarowani występem kulturysty. Oprócz ciekawej aranżacji i życiowego tekstu słuchacze doceniają także klip, który został przez nich przyjęty bardzo ciepło.
Tworzenie teledysku to mozolna, ciężka praca, którą czasami można przepłacić zdrowiem. Na kanale zespołu pojawił się making off z planu najnowszej produkcji. Z zamieszczonego materiału dowiadujemy się m.in, że klip powstał w listopadzie 2020 roku; poznajemy ekipę choreograficzną oraz zapoznajemy się z zawartymi w oryginalnym teledysku scenami.
Polecamy: Premiera! Shazza z nowością pt. "Co Ty chcesz"
Emilia omawia sceny w zabawny sposób. Prace na planie przebiegały z pełnym humorem o czym może poświadczyć nie tylko sam making-off, ale i słowa wokalistki zespołu.
Podsumowując: „Wróciłeś nad ranem – making off” to materiał, który poprawi Wam humor rozbawiając do łez. W tym ośmiominutowym materiale są istne dowody na to, że Daj To Głośniej to zespół, którego członkowie prócz dobrej muzyki potrafią być nauczycielami pozytywnych wibracji. Ponadto, dla wszystkich fanów sycowskiego teamu mamy świetną wiadomość: wraz z premierą utworu „Wróciłeś nad ranem” ruszył preorder debiutanckiego krążka. Album nosi tytuł „Folk Disco„, a jego oficjalne wydanie zostało zaplanowane na 26 maja, w dokładnie drugą rocznicę pierwszego singla -„Mama ostrzegała”. Na płycie znajdzie się pewnych 14 utworów, ale jak zaznaczają twórcy- nie jest to ostateczna liczba tracków dostępnych na krążku. Na słuchaczy czeka bowiem jeszcze kilka niespodzianek.
Tymczasem zapraszamy do oglądania materiału prosto z planu.