Jadąc samochodem, częściej musimy kontrolować to co się dzieje dookoła za pomocą lusterek. Motocykl porusza się szybciej niż samochód, przy czym jest mniej widoczny.
Polecamy: Premiera! Playboys i nowość pt. "Nikt nie tańczy tak jak Ty"
Przemysław Gilewicz lider zespołu Nokaut znany wszystkim z utworów pt. „Jak dynamit„, „Na koniec świata” czy też „Plan na Ciebie„.
Grupa disco polo miała okazję wystąpić na Dniach Gołdapi z pewnością te wydarzenie zapamięta na bardzo długo.
Świętowanie dni miasta niestety nie dla wszystkich skończyło się dobrze.
Podczas powrotu z trasy koncertowej w miejscowości Gołdapia doszło do wypadku w którym ucierpiał motocyklista.
Z informacji jakie uzyskała nasza redakcja od samego lidera zespołu – Przemysława bez zastanowienia w szybkim tempie przystąpił do pierwszej pomocy.
Zespół bez zastanowienia przystąpił do udzielenia pierwszej pomocy oraz zabezpieczenia poszkodowanego do przyjazdu służb.
Polecamy: Premiera! Playboys i nowość pt. "Nikt nie tańczy tak jak Ty"
Do zdarzenia doszło blisko przed godz. 23:00 w Gołdapii gdzie osoba kierująca samochodem osobowym wymusiła pierwszeństwo przy czym doszło do zderzenia czołowego z motocyklistą.
Przemysław Gilewicz lider zespołu Nokaut świadek całego zdarzenia otwarcie naszej redakcji oświadczył iż do przyjazdu pogotowia oraz policji o własnych siłach postanowił opanować sytuację.
Bohaterski czyn dostał doceniony przez jedną z osób, która umieściła wymowny wpis z wydarzenia iż to taksówka uderzyła w motocyklistę..
„Naturalna sytuacja, byłem blisko i zareagowałem automatycznie, karetka była na miejscu mieli podjąć decyzję co dalej z motocyklistą”. – zdradził naszej redakcji Przemysław Gilewicz lider zespołu Nokaut.
Według ustaleń, które pojawiły się w sieci – kierowcy motocyklu nic poważnego się nie stało mimo tego iż wyglądało to groźnie.
Natomiast dla kierowcy samochodu osobowego został nałożony mandat w wysokości 250zl oraz 6 pkt. karnych.
Czy za takowe wykroczenie, gdzie mogła toczyć się walka o życie kara dla kierowcy jest wystarczająco wysoka?!
Drodzy kierowcy aby uniknąć tego typu sytuacji i mieć spokojną głowę, upewniajmy się nim zmienimy pas czy czasem z tyłu czasem nie nadjeżdża motocyklista.
Na reakcję jest zawsze mniej czasu, a droga hamowania jest znacznie dłuższa niż w przypadku samochodu.