Do rozpoczęcia tras koncertowych już bliżej niż dalej, jednakże nie można pędzić na złamanie karku.
Wiadomym faktem jest moment w którym artyści disco polo tęsknią za swoją upragnioną i długo oczekiwaną sceną, by móc przekazać dawkę wielkiej muzycznej energii na serce słuchaczy disco polo.
Nie wszystkie drogi są takie proste, jakby się pomyślało.
Czasami uda się nawet wpaść w nie małą pułapkę, jednakże wszystko najlepiej jest załatwić na spokojnie.
Kuba Urbański – lider zespołu Playboys mający na swoim koncie pełne energii produkcje m.in. „Moja Twoja„, „Lejdę” czy też „Ja w to nie wierzę„.
Faktem jest to iż nie wierzył w to nikt, do momentu aż wokalista nie umieścił na swoim profilu jakim jest Instagram wymownego zdjęcia, na którym możemy być świadkami zatrzymania wokalisty.
Artysta z pewnością tą podróż zapamięta na bardzo długi czas.
Polecamy: Nowość! Racisova z premierą piosenki pt. "Nie wysyłaj kwiatów"
Jednakże nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, pomimo przekroczenia prędkości z uśmiechem na twarzy wspólnie z funkcjonariuszem postanowił sobie zrobić selfie, przy czym dodatkowo wręczył muzyczny prezent od siebie w gratisie!
Lider zespołu postanowił zabrać głos w tej sprawie:
„A na powrocie taka sytuacja…..
Trochę za szybko, ale dobrze, że tylko trochę …..?
Tak to jest jak zadzwoni znajomy i pyta kiedy wrócą koncerty, grania i nagle podnosi ci się ciśnienie!
To chyba 1 taka moja fota, bo i Pan Policjant normalny ?
Ja dostałem mandat, Panowie płytki i jedziemy dalej —— 》 tylko wolniej! Uważajcie na siebie!
Pozdrowionka ?”
Polecamy: Premiera od Top Girls pt. "Chodź bliżej". Zobacz teledysk!
Czyżby Kubie szarpnęło po kieszeni mając nacisk na gaz? 😀
Z pewnością nie tak bardzo jak byśmy wszyscy przypuszczali, fotografia mówi sama za siebie.