Wokalista disco polo został ciężko pobity. Pęknięta głowa, złamana zatoka. Obecnie czeka na operację.
Polecamy: Iness z premierą nowości pt. "Czarna dama". Zobacz video klip!
Nikt wobec ludzkiej krzywdy nie powinien być obojętny. Bohaterską postawą wykazał się wokalista disco polo Przemysław Gilewicz z zespołu Nokaut. W miniony piątkowy wieczór podczas awantury w lokalu stanął w obronie innych. Niestety przypłacił to kosztem własnego zdrowia. Stan wokalisty zespołu Nokaut jest dość poważny. Obecnie czeka w szpitalu na operacje.
Napastnicy postanowili zdemolować lokal. Wokalista stanął im na drodze. Doszło do ostrej wymiany ciosów, lecz napastnicy byli wyposażeni w sprzęt, który ciężko uszkodził głowę wokalisty zespołu Nokaut.
Po wielu godzinach na jego oficjalnym profilu facebook pojawiła się informacja wyjaśniająca całą sytuację.
Polecamy: Premiera! Spontan & Roxaok i nowość pt. "Pierwszy taniec". To nowy wystrzałowy hit!
Bohaterska obrona przypłacona własnym zdrowiem. Wokalista stanął w obronie innych.
Aby uciąć wszelkie spekulacje i plotki.
Wczorajsza sytuacja w Masters Bowling & Bilard Chełm zakończyła się złamaną zapadnięta zatoką i pęknięta kością ciemieniową czaszki.
Jak do tego doszło?
W lokalu kilkadziesiąt osób – nie reaguje NIKT! ZNIECZULICA. KAŻDY ZAPATRZONY W EKRAN TELEFONU!
LUDZIE CO Z WAMI?!
Strasznie mnie denerwuję obojętność ludzka. gdy widzę, że komuś dzieję się krzywda, ktoś jest zagrożony – reaguję. Gdy widzę że banda nygusów demoluje lokal – reaguję. Gdy widzę, że obsługa(moi znajomi) są zagrożeni – reaguję. Nie ma znaczenia czy będzie Was 3 czy 5.
Jak zebraliście omłot – wsparliście się toporkiem/młotkiem – gratuluję. Tym razem Wam się nie udało – mam twardy łeb. Serdecznie dziękuję za udzieloną pomoc. Ja właśnie czekam na operację – trzymajcie kciuki. – Napisał Przemysław Gilewicz, wokalista zespołu Nokaut.
Wraz z całą redakcją portalu Disco-Polo.eu, życzymy Przemkowi szybkiego powrotu do zdrowia i trzymamy kciuki. Jego postawa jest bohaterska mino, że przypłacił to własnym zdrowiem.