Dawida Narożnego, podobnie jak Zenka Martyniuka, nikomu nie trzeba przedstawiać. Z pewnością słyszał o tym artyście każdy fan muzyki disco.
Polecamy: DiscoBoys rzucają rękawicę! Nowy utwór "Tygrys" to prawdziwa bomba
Choć ostatni rok nie był kolorowy dla byłego już członka zespołu Piękni i Młodzi, młoda wokalista nie zamierzał się poddać i w połowie roku 2020 rozpocząć solową karierę. Do tej pory Dawid solowo wydał kilka utworów, które wśród publiki cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Debiutancka propozycja „Nosiłem kwiaty Ci” do dnia dzisiejszego została wyświetlona w serwisie YouTube ponad 4 mln razy, a liczba ta wciąż rośnie.
Mimo, że dobrze prosperująca solowa kariera układa się bardzo dobrze, w życiu młodego wokalisty już nie wszystko idzie zgodnie z ustalonym wcześniej planem.
Polecamy: "Biker" - Patryk Szmajkowski z nowym teledyskiem!
Były wokalista zespołu PiM bardzo chętnie na swoich social mediach dzieli się z fanami swoim prywatnym życiem. Śledząc socialmedia muzyka można dostrzec, że ostatnie wpisy pojawiły się dwa-trzy tygodnie temu i od tego czasu artysta totalnie „zniknął” ze świata Internetu. Również kanał YouTube był aktywny ostatni raz trzy tyg. temu.
Jak się okazuje, „zniknięcie” z sieci spowodowane jest wylanym na artystę oraz rodzinę hejtem. Pod jednym z zamieszczonych zdjęć, na których muzyk pozuje ze swoimi dziećmi, pojawiła się dość krytyczna opinia.
Jedna z obserwatorek napisała: „Takie małe dziecko z tak dużą nadwagą? Szok„. Wpis wyprowadził z nerwów Dawida Narożnego, który będąc podminowany opublikował materiał, nie przebierając przy tym w słowach.
W odpowiedzi na hejt młody muzyk odpowiedział:
„Jeśli o mnie chodzi, Dawida Narożnego, możecie sobie wylewać wiadro pomyj, możecie mnie wyzywać, możecie pisać o mnie niestworzone historie, robić o mnie memy, demotywatory. Co tylko chcecie. Spływa, jak po kaczce (…) Ale kur*a mać, jeżeli chodzi o moje dzieci, to naprawdę nie pozwolę sobie na to żeby jakieś szmaty, debile, imbecyle, albo osoby pozbawione jakiejkolwiek moralności pisały w komentarzach o tym, że kilkumiesięczne dziecko jest zapasione, że wygląda, jak prosiak, jest grube. Naprawdę powiem, wam nie wyobrażam sobie takiej sytuacji„.
Fani, którzy stoją murem za artystą są również wzburzeni zaistniałą sytuacją i pozytywnie reagują na wypowiedź artysty. Takie opinie są nie na miejscu a zdarzenia nie powinny mieć miejsca, jednak każdego z nas otacza hejt, z który jest niezwykle ciężko zwalczyć. Miejmy nadzieję, że Dawid Narożny jak najszybciej powróci do internetowej aktywności i już wkrótce będziemy mogli usłyszeć nowe utwory oraz zobaczyć nowe zdjęcia z całą rodzinką pełną miłości.