MiłyPan, a prywatnie Piotr Kołaczyński, twórca ponadczasowego przeboju „Królowa” oraz słynnych „Malołatek” na swoich koncertach zbiera sobie liczne grono fanów, którzy na pamięć potrafią zaśpiewać z nim pełne utwory. Pod koniec kwietnia b.r. na sklepowych półkach pojawił się debiutancki krążek młodego artysty pt. „DiscoPolot” zawierający piętnaście wybuchowych, tanecznych propozycji, które okazały się kolejnymi wielkimi przebojami.
Polecamy: Premiera! DiDżej Mietek i nowość pt. "Ta jedyna"
Młody wokalista zaprezentował już wielokrotnie swój talent, chociażby w produkcji „Musisz się starać” nagranym wspólnie ze swoim przyjacielem, Karolem Zawrotniakiem, liderem grupy Defis. Wspólny kawałek doprowadził do tego, że fani oszaleli i chcieliby usłyszeć kolejną koprodukcję z Defisem.
Wczoraj, na social mediach firmy MaloFanki pojawiły się bardzo tajemnicze zdjęcia, które świadczyć mogą o tym, że MiłyPan uległ wypadkowi.
Polecamy: Mocna premiera od zespołu Skalar US pt. "Król Złoty".
Krew z nosa, siniaki pod oczami. Wygląda przerażająco, prawda?
Uspakajamy wszystkich fanów. MaloFanki to kielecka firma zajmująca się makijażami, a MiłyPan został poddany charakteryzacji na potrzeby teledysku do utworu „E Loco”, którego przebieg tworzenia mogliśmy widzieć podczas listopadowego streamu kieleckiej formacji Letni (ex. Letni, Chamski Podryw) a następnie mieliśmy możliwość jego odsłuchania na stworzonej podczas spotkań live płycie o nazwie „Swagabunda 2.0”.
Podobnie jak premiera teledysku na obecny moment nie jest znana, podobnie jest z jego fabułą. Możemy natomiast być pewni, że klip będzie niezwykle szalony, taki jaka jest tworząca go ekipa. Piotrek „MiłyPan” w refrenie – kolejnego w swojej karierze – wspólnego utworu śpiewa „Jestem e loco, lecę wysoko„. „E loco” z hiszpańskiego „szalony, zwariowany” – taki też jest właśnie król małolatek.
Poniżej możecie zobaczyć zdjęcie z planu:
Ten teledysk będzie naprawdę „E loco”. Czekacie? My bardzo!