Powrót Roberta Janowskiego do kultowego teleturnieju „Jaka to melodia?” wywołał prawdziwą burzę emocji wśród widzów. Jedni z radością witali starego znajomego, inni tęsknią za poprzednimi prowadzącymi. Jednak to nie tylko kwestia prowadzącego wzbudza tyle dyskusji. Janowski zapowiedział bowiem zmiany w formacie programu, co dotyczy zwłaszcza proporcji poszczególnych gatunków muzycznych.
Polecamy: Skolim idzie cały czas do przodu! Nowość pt. "Wszyscy w Gucci" to hit?!
W wywiadzie dla Jastrzabpost.pl Robert Janowski odniósł się do zmian, które zaszły w programie podczas jego nieobecności. Zauważył, że poprzednie władze TVP dokonały pewnych ingerencji w format, starając się ograniczyć obecność niektórych gatunków muzycznych. Choć nie wymienił ich wprost, wiele osób doszukało się w jego słowach wzmianki o disco polo i jego największej gwiazdy – Zenka Martyniuka.
Nie jestem fanem. Nie muszę być fanem, żeby go puszczać. Ja w programie mam rolę służebną, więc dla ludzi robi się wszystko. Szczególnie w takim programie jak mój, ja muszę myśleć szeroko, bo ten program oglądają też ludzie w moim wieku i starsi
Wyznał Robert Janowski
Polecamy: Premiera od zespołu Vivat pt. "Niedziela". Czy przebije wielki hit "Oddam Ci wszystko"?!
Pytany o to, czy rzeczywiście zamierza ograniczyć liczbę utworów disco polo w programie, Janowski udzielił zaskakującej odpowiedzi.
Była spora ingerencja merytoryczna w programy artystyczne, takie jak mój. Nie można było zapraszać niektórych artystów, bo nie było im po drodze z wizerunkiem albo kierunkiem światopoglądowym. Nie można było śpiewać niektórych piosenek pana Młynarskiego. I były zachwiane proporcje między fajną rozrywką mainstreamową, popową, do disco polo, do którego nic nie mam, tylko proporcje były zachwiane
Powiedział prowadzący.
Czy to oznacza, że era disco polo w „Jaka to melodia?” dobiega końca?
Wypowiedź Janowskiego wywołała gorącą dyskusję wśród fanów programu. Jedni uważają, że to słuszny krok, który przyciągnie do programu nową widownię. Inni obawiają się, że ograniczenie liczby utworów disco polo spowoduje spadek oglądalności.
Co przyniesie przyszłość?
Trudno jednoznacznie stwierdzić, jakie będą konsekwencje zapowiedzianych przez Janowskiego zmian. Jedno jest pewne – powrót legendarnego prowadzącego i zapowiedź zmian w formatie programu sprawiły, że „Jaka to melodia?” ponownie znalazło się w centrum uwagi. Będziemy śledzić dalsze losy teleturnieju i z niecierpliwością czekać na nowe odcinki.
Źródło: Jastrzabpost.pl
