Sieć zawrzała po publikacji wideo znanej użytkowniczki TikToka, która ujawniła szczegóły umowy z DJ-em mającym oprawić muzycznie jej ślubną uroczystość. Wśród wielu klauzul, jedna szczególnie przykuła uwagę internautów, stając się przyczyną gorącej debaty: kategoryczny zakaz odtwarzania muzyki disco polo.
Polecamy: Premiera od legendarnego zespołu Megam pt. "Wciąż nam siebie mało"
TikTokerka stawia ultimatum DJ-owi: żadnego disco polo na weselu!
W swoim nagraniu influencerka dokładnie przeanalizowała kontrakt z DJ-em, podkreślając, że artysta zobowiązał się do trzymania ściśle określonej listy utworów. Jak wyjaśniła, jakiekolwiek odstępstwo od tej playlisty, a w szczególności próby zagrania disco polo, będą skutkować finansowymi konsekwencjami dla DJ-a. To bezkompromisowe stanowisko przyszłej panny młodej wywołało prawdziwą burzę w komentarzach.
Polecamy: Premiera teledysku! Jagoda: "Sen" - zobacz koniecznie!
Internauci oburzeni „muzycznym dyktatem” na weselu
O ile część komentujących rozumiała indywidualne preferencje muzyczne TikTokerki i jej prawo do kształtowania oprawy dźwiękowej własnego wesela, o tyle znaczna większość wyraziła swoje oburzenie. Wielu użytkowników zarzuciło jej brak taktu i lekceważenie gustów zaproszonych gości, dla których disco polo często stanowi nieodłączny element udanej zabawy weselnej. Decyzję o zakazie określano mianem snobistycznej i nieodpowiadającej duchowi polskiej tradycji weselnej, gdzie muzyka taneczna tego gatunku od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Ta internetowa dyskusja unaoczniła, jak silne emocje wciąż wzbudza disco polo w polskim społeczeństwie, oscylując między uwielbieniem a dezaprobatą.
@daggmaara Odpowiadanie użytkownikowi @MisiekPysiek Nasz ślub i wesele będą idealne, bo będą NASZE 🥰 #wesele #ślub #żonąbyć #bioręślubw2025 #pannamłoda #tradycyjnepolskiewesele #imprezytematyczne #discopolo #muzykaweselna ♬ Busy women by Sabrina Carpenter – whitehot4evver