Zespołu DajToGłośniej nie trzeba nikomu przedstawiać. Osoby, które nie przepadają za disco polo, na pewno – po tytule – będą kojarzyć tę muzyczną grupę i utwór wszech czasów pt. ”Mama ostrzegała„.
Wczoraj na kanale zespołu pojawiła się produkcja pt. „Sama nie wiem”, gdzie zespół przyznaje, że jest to eksperymentowanie z muzyką. Przy okazji wydania tego utwór, formacja – na swoim fanpage’u – ujawniła datę premiery nowej produkcji pod tytułem „Andrzeju, łajdaku” do której teledysk miał być realizowany pod koniec marca, jednak wybuch pandemii koronawirusa uniemożliwił jego realizację. Po przerwie udało się jednak powrócić na plan i nagrać klip do utworu.
O piosence „Andrzeju, łajdaku” niewiele wiadomo na obecną chwilę. Pewną informacją jest natomiast data premiery, która została wyznaczona dokładnie dwa dni przed wyborami prezydenckimi, czyli 26-ego czerwca. Za realizację teledysku ponownie odpowiada firma Stykky Media.
Niektórzy uważają jednak, że data premiery jest celowa, ponieważ jednym z kandydatów na prezydenta RP jest właśnie pan imieniem Andrzej.
Zespół zapewnia, że utwór nie ma związku z kandydatem na prezydenta, a tytuł jest zupełnie przypadkowy.
Czy utwór wywoła polityczny skandal na wielką skalę? Miejmy nadzieję, że nie i zespół będzie mógł odetchnąć z ulgą.
