Ela Kliś, znana w środowisku disco polo wokalistka, stanęła przed jurorami popularnego programu „Must Be The Music” w odcinku castingowym. Niestety, jej wykonanie nie przypadło do gustu oceniającym, a werdykt nie był dla niej pomyślny. Po występie artystka postanowiła nie pozostawić sprawy bez komentarza i odniosła się do swojego udziału w programie.
Polecamy: Premiera! Zespół Exces z pastorałką pt. "Magiczny czas"
Występ, który nie przekonał jurorów „Must Be The Music”
Ela Kliś, mająca już za sobą pewne doświadczenie na scenie disco polo, z nadzieją pojawiła się w castingowym odcinku „Must Be The Music”, licząc na pozytywną ocenę i szansę na dalszy udział w programie. Jednak jurorzy, znani ze swojego często bezkompromisowego podejścia do prezentowanych wykonań, nie ukrywali swojego rozczarowania. Ich komentarze, choć być może szczere, nie spotkały się z entuzjazmem samej wokalistki oraz jej fanów.
Polecamy: Kasia Malżycka z nowością pt. "Nierozłączni"
Głos Eli Kliś po werdykcie: wyjaśnienie i perspektywa
Po emisji odcinka, w którym wystąpiła, Ela Kliś postanowiła zabrać głos i przedstawić swoją perspektywę na zaistniałą sytuację. Wokalistka odniosła się do ocen jurorów, być może wyjaśniając swój wybór repertuaru, interpretację utworu, czy też emocje towarzyszące jej występowi. Jej komentarz miał na celu przybliżenie widzom i fanom jej punktu widzenia oraz pokazanie, jak przyjęła werdykt jury. Wokalistka znana ze swojej otwartości i kontaktu z publicznością, zapewne chciała w ten sposób zamknąć ten etap i skupić się na dalszej działalności muzycznej.