Wokalista zespołu Hadżi Rafał, wraz z znaną tancerką oraz właścicielką szkoły tańca umówiony był na spotkanie w sprawie umówienia szczegółów horeografi do nowego teledysku zespołu, którą zająć miała się właśnie właścicielka szkoły tańca.
Spotkanie miało odbyć się w sobotę 4-tego lipca jednak podczas jego przebiegu zostało przerwane.
Podczas trwania awantury padło wiele niecenzuralnych słów ze strony agresora oraz wiele gróźb, niestety aby wyjaśnić sytuację w trosce o bezpieczeństwo wokalisty oraz tancerki musiała interweniować policja!
Niestety spotkanie już na początku okazał się klapą.
Nasz spokój zakłócił mężczyzna próbujący w sposób wulgarny i obraźliwy załatwić prywatne sprawy z właścicielka szkoły tańca.
Musiała interweniować policja, padły groźby karalne pod moim i nie tylko, adresem.
Po kilku godzinach zmieniliśmy miejsce na Kościelisko i tu również doszło do zakłócenia przebiegu spotkania, obeszło się tym razem bez wizyty mundurowych.
W niedzielę, znów doszło do awantury jednak w okolicach rynku głównego w Krakowie.
Razem z właścicielka szkoły tańca, wracałem do samochodu.
Było to około północy.
Ten sam mężczyzna najwyraźniej śledząc nas, trzeci raz spowodował awanturę która przerodziła się w groźby jak i rękoczyny.
Wezwana Polica zatrzymała tego człowieka.
Ja złożyłem zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Sprawca jest w tej chwili przesłuchiwany.
Za popełnione czyny grozić mu może nawet do 8 lat więzienia. – Mówi Rafał.
Niestety to dowodzi że nawet na spotkaniach służbowych wokaliści, właściciele zespołów oraz ich współpracownicy nie zawsze mogę czuć się bezpiecznie, nawet w miejscach publicznych.
Wiemy również że zarówno Rafał jak i właścicielka szkoły tańca są cali i zdrowi.
Zapraszamy również do głosowania na zespół Handżi do udziału w koncercie na PGE Narodowy!
https://www.roztanczonynarodowy.pl/Had%C5%BCi,5609,946
