W sieci zawrzało po tym, jak Marcin Miller, lider kultowego zespołu Boys, zamieścił na swoich social media relacje bezpośrednio ze szpitala w Lublinie. Artysta poinformował fanów o swoim pobycie w lecznicy, jednocześnie uspokajając ich, że nie ma powodów do niepokoju i planowane koncerty odbędą się zgodnie z harmonogramem.
Polecamy: Premiera od zespołu Na Plus! Nowość pt. "Zatańcz ze mną" już jest dostępna!
Informacja o hospitalizacji lidera Boys wywołała falę komentarzy i wiadomości od zaniepokojonych fanów. Wielu z nich zastanawiało się, co dokładnie dolega artyście i czy ma to wpływ na jego najbliższe występy. Marcin Miller postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości i zapewnił, że jego zdrowie nie jest na tyle poważnie zagrożone, aby odwołać koncerty.
„To nic, że ze szpitala. 7 września widzimy się na koncercie – Dożynki Lisnowo, tak więc spokojnie 7 Września zespół Boys wystąpi. Trzymajcie się pa, pa!”
– Powiedział Marcin Miller
Polecamy: Sławomir z premierą nowego hitu?! Nowość pt. "Bachata na pożegnanie"
Fani z radością przyjęli te słowa i życzą artyście szybkiego powrotu do zdrowia. Wielu z nich podkreśla, że koncerty zespołu Boys to dla nich wyjątkowe wydarzenie i nie mogą się doczekać, aby ponownie usłyszeć swoje ulubione przeboje na żywo.
Marcin Miller to jedna z największych gwiazd polskiej sceny disco polo. Jego zespół, Boys, cieszy się ogromną popularnością od wielu lat. Artysta znany jest z takich hitów jak „Jesteś szalona”, „Wolność” czy „Kochana uwierz mi”.
Miejmy nadzieję, że pobyt w szpitalu będzie dla Marcina Millera jedynie krótką przerwą i wkrótce wróci on do pełnej aktywności. Życzymy mu dużo zdrowia i powodzenia w dalszej karierze!
